Pałac

< Poprzednie Następne >


Autor: Maciej Zapiór
Opis:
Zabytkowy pałac w Obserwatorium Astronomicznym w Białkowie. Pałac i pierwsze obserwatorium wybudowane zostało wraz z tunelem, który ł?czy nad ziemi? budynek pałacu (z prawej) i budynek obserwatorium (z lewej, niewidoczny). Ekspozycja: 1.05.2012 - 23.06.2012. Dzięki dla Zbyszka i Marka za ?ci?gnięcie i transport oraz dla Łukasza (5i) za skan.
Tagi: kodak polymac ii rc
Odsłon: 2271
Data dodania: 2012-07-13 16:21:17
LP [2012-07-28, 11:57 ]
lepsze
Maciej Zapiór [2012-07-23, 17:27 ]
Do Marek Jasiński.
Ja mało robię w pojemnikach od kliszy (notabene miały by się mówić po filmie, bo klisza to materiał światłoczuły naniesiony na płytę szklaną; podobno na tym też się da robić solarki), bo dużo z tym roboty. Technikę "puszkową" mam już dobrze opanowaną. Poza tym łączy ona w sobie jakoś naturalnie różne "antropologiczne" rozmiary. Papier fotograficzny 13x18cm idealnie pasuje do wnętrza bez przycinania zostawiając 1cm wolnego na otworek. Poza tym do ukrycia, że jest to puszka po piwie idealnie pasuje kartka A5 na wysokość i na obwód (bez przycinania). Średnica puszki po piwie jest związana z wielkością dłoni człowieka (żeby najłatwiej chwycić). Znormalizowane rozmiary papieru fotograficznego i papieru formatu z serii A, są tak dobrane, żeby dobrze trzymały się w rękach i stosunek boków wynosił ok. 1:1,4, tak że po przecięciu na pół otrzymuje się też format standardowy, ale mniejszy (z przecięcia A4 na pół uzyskujemy A5). Puszka (walec) jest też bardziej odporna na naprężenia i obraz wychodzi ostrzejszy. Oczywiście geometria obrazu jest w pół-walcu lepsza na brzegach. Coś za coś.
Marek Jasiński [2012-07-14, 12:59 ]
No i duży format jest na tyle wybaczający, że praktycznie zawsze efekt końcowy będzie bardzo dobry.
Marek Jasiński [2012-07-14, 12:58 ]
Maciej Zapiór [2012-07-14, 10:36 ] otworek od denka dwa razy dalej niż masz średnicę puszki ;) (w naszych szerokościach geograficznych na lato) - przy puszkach po napojach o tyle ciężko, że to prawie przy deklu wypada. Dlatego wygodniejsze podwójne pojemniczki po kliszach, tam wystarczy zrobić dziurę w połowie wysokości jednego z pojemniczków. Średnicę mierzę, ale nie ze względu na czas naświetlania (choć do podróżniczek jednodniowych robię wyraźnie większą dziurkę), co ze względu na jakość obrazu - żeby nie była loterią. Im mniejsza kamera, tym średnica otworka musi być precyzyjniejsza. W puszkach po napojach średnica optymalna to jakieś 0.3mm, przeważnie samo z siebie tak igłą wychodzi, no i tolerancja większa. 7 lat powiadasz... my dopiero 3 (też nie wszyscy ;) ) i też nie mamy dosyć ;) A bakcyla łyknąłem też przy okazji fascynacji że wystarczy wziąć puszkę, naciągnąć alufolie i dźgnąć igłą - nie musisz być precyzyjny, żeby dostać zadowalające efekty, a i w idealne parametry też możesz przypadkiem trafić :)
Marek Jasiński [2012-07-14, 12:48 ]
Maciej Zapiór [2012-07-14, 10:49 ] o, fajny link, poczytam sobie w wolniejszej chwili. Nad geometria odbić bym musiał się chwilę zastanowić, bo z jednej strony mogą być to odbicia w papierze (tak jak "pióropusze" z tras Słońca), a z drugiej odbicia od krawędzi papieru przy otworku. W sumie od półtora roku już walców nie robię, ale jakiś wcześniejszy materiał do analiz jest. Kiedyś na to jeszcze raz popatrzę (jeśli się te pionowe linie na macie pojawiają, to jest duża szansa, że odblask na krawędzi papieru)
Maciej Zapiór [2012-07-14, 10:49 ]
I jeszcze co się tyczy tych obłysków pionowych. Czy ktoś to umie wytłumaczyć? Że się biorą w wewnętrzych odbić jest oczywiste. Chodzi mi o geometryczne wytłumaczenie. Podoba mi się wykres i wzór na rys. 9 w artykule Tarji: http://www.eso.org/sci/publications/messeng er/archive/no.141-sep10/messenger-no141-43-45.pdf

Odbicia są pionowe, więc są powiązane z geometrią walcową i można je rozpatrywać jako płaskie (na każdej wysokości puszki efekt jest taki sam). Poza tym odbicia są około 120 stopni od siebie na okręgu, więc razem z dziurką tworzą trójkąt równoboczny wpisany w koło.
Maciej Zapiór [2012-07-14, 10:36 ]
Dzięki za komentarze. W sumie czemu nie spróbować matowego papieru. Jeśli chodzi o położenie dziurki, to robię na oko. Tutaj chciałem, żeby się trochę terenu zarejestrowało. Nigdy też nie mierzę średnicy dziurki. Po prostu: krótkie naświetlanie - większa, dłuższe - większa. Papier ma dużą tolerancję. No na początku mnie zarajało, że można zrobić aparat fotograficzny z rzeczy dostępnych w sklepie spożywczym i zrobić go własnoręcznie w miarę prostu sposób. Jak już się przyzwyczaiłem, to po 7 latach ciężko się odzwyczaić.
Donatien [2012-07-14, 02:38 ]
zapomnialem jeszcze dodac, ze kolega ma dobry skaner:) spytaj go co to za model i sie pochwal:)
Donatien [2012-07-14, 02:37 ]
Tak czy siak pieknie Ci te puchy naswietlaja:)
Donatien [2012-07-14, 02:36 ]
Marek Jasinski a zostaw ze chlopa w spokoju:))) niech tylko dziure wyzej robi w puszce bo z tej w polowie ucina cale slady slonca i obraz ginie :) polwalce to Twoja bajka:) ja tez sie w nie bawie ale nie wierze, ze uzyskal bym polwalcem lepszy efekt z tej tamy co ostatnio zdjalem z puszki od redbulla:) nie ma takiej opcji:)))
komarek66 [2012-07-13, 22:20 ]
Widok ,kolory wybornie. ...
Marek Jasiński [2012-07-13, 21:42 ]
(albo matowy papier, z możliwie najdelikatniejszą fakturą)
Marek Jasiński [2012-07-13, 21:41 ]
Maciej, może rób mniejsze, z pojemniczków po kliszy. Przy dobrze dobranym otworku jakość dorównuje większemu formatowi. Ale... w podobnym rozmiarze są rury kanalizacyjne, 50mm, wiadomo, trzeba się pobawić w rozcinanie, dorabianie dość sztywnej a cienkiej ścianki, ale myślę że efekt końcowy będzie wart zachodu :)
TomiBass [2012-07-13, 19:59 ]
No faktycznie jak nie kodak :) fajne miejsce.
Maciej Zapiór [2012-07-13, 19:45 ]
Papier sprawdziłem. Tak jak w opisie. Kamerki robię po puszkach po piwie. Nie mam na razie pomysłu jak zrobić z tego półwalec, żeby wszystko się nie powyginało.
Marek Jasiński [2012-07-13, 19:31 ]
Kolory jak nie polymaxa ;) Rób półwalce, bo nie dość, że Ci się Słońce nie mieści, to jeszcze te pionowe odblaski wychodzą ;)