Plaça Major

< Poprzednie Następne >


Autor: Maciej Zapiór
Opis:
Tydzień. Schowana za śrubę w latarni. Miejscówka idealna: nie do obczajenia.
Tagi: półwalec
Odsłon: 1636
Data dodania: 2013-10-04 18:12:16
Maciej Zapiór [2013-10-07, 10:49 ]
Jak polwalce robie, to dziurke robie w folii aluminiowej. Do tego idealna jest cienka igla, bo alu jest bardzo miekkie.
Marek Jasiński [2013-10-07, 08:51 ]
Maćku - zbyt cienką igłą nie przebijesz, zwłaszcza stalowej blachy. Rób tą samą igłą, tylko nie przebijaj na wylot, a rób jedynie wybrzuszenie - jak je zeszlifujesz to pojawi Ci się mikrodziurka. Dopiero jak ją powiększysz do prawie docelowego rozmiaru możesz kalibrować ją na przykład igłą do akupunktury.
Donatien [2013-10-06, 15:39 ]
Ja ostatnio zdjalem stalowa puche;) kolory rdza z woda daje niesamowite;) ale otworek juz byl tak przezarty, ze musialem blaszke alu wstawic i antena u kumpla na dachu sie naswietla;))) niezly patent z ta skrytka;)
Maciej Zapiór [2013-10-05, 21:59 ]
ja mam technike, ze chwylam igle w kombinerki, wsadzam do puszki i od srodka robie dziurke. Potem pilnikiem piluje z zewnatrz. Teraz chce sprobowac na polwalcach. Znalezc musze tylko cienka igle.
Marek Jasiński [2013-10-05, 00:15 ]
To fakt, size does matter, nie da się tego przeskoczyć, nawet dopracowując idealny otworek do rozmiaru. Czas wykonania też jest nieporównywalny. Ale jedno co mnie zaskoczyło, to to, co napisałeś o rdzewiejących puszkach - choć w sumie nie powinno mnie dziwić, bo sporo osób tak robi - że wykonujesz otworki bezpośrednio w puszce. Ja, gdy się jeszcze w takie kamery bawiłem, wycinałem kwadraciki z aluminiowej puszki, dopieszczałem otworek (łatwiej taki przeszlifować po obu stronach i sprawdzić pod lupą), a dopiero później montowałem na większym wycięciu w dowolnej kamerze. Zarastania otworków obawiałem się robiąc je w blasze miedzianej - w sumie chyba nigdy nie użyłem jej w kamerkach (nie mówiąc o wystawieniu na czynniki atmosferyczne). Półwalce rzeczywiście są malutkie (choć czasem i tak za duże ;) ), ale ja przeważnie działam w ekstremalnych sytuacjach - części z nich za ekstremalne bym nie uznał, ale chyba w żadym z miejsc gdzie wieszam nie przetrwała by duża metalowa puszka... No, może w kilku, gdzie ktoś ma oko na kamerkę lub powieszone w totalnie niedostępnym i niezauważalnym miejscu.
Maciej Zapiór [2013-10-05, 00:07 ]
Sruba byla 0.5 cm od otworka, wiec wyszla duza. Duchy to krzesla albo parasole restauracji na placu. Nie wiem dokladnie co , bo wieszalem w nocy.
Walce w puszkach maja mega rozdzielczosc. I szybciej sie je robi.
Ale polwalec z pojemniczka po kliszy mi sie spodobal, bo maly.
Na pewno polwalce sa dobre do ekstremalnych sytuacji.
No i inna rzecz. Tutaj jest bardzo malo aluminiowych puszek w sklepach. Robilem ostatnio na stalowych i mi pordzewialy i sie otworki same zamknely. Aluminiowe sa tylko red bule i guiness.
Marek Jasiński [2013-10-04, 23:20 ]
Ciekawe zaburzenie skali, śruba wygląda jak potężny głaz narzutowy ;) Ale zastanawia mnie ten duch w kadrze, najlepiej widoczny z prawej strony na tle nieba. A co do półwalców - przekonasz się do nich, czy jednak pozostaniesz przy walcach?
komarek66 [2013-10-04, 18:51 ]
Świetnie...
Maciej Zapiór [2013-10-04, 18:19 ]
Aha. To mój pierwszy w życiu półwalec.