Anamorf La Laguna

< Poprzednie Następne >


Autor: Maciej Zapiór
Opis:
Kilka dni. Agfa. W rurce po pcv. Wg pomyslu Onni Virta. La Laguna. Teneryfa. Hiszpania.
Tagi: anamorf agfa
Odsłon: 1745
Data dodania: 2014-11-26 19:04:15
Maciej Zapiór [2014-11-30, 22:25 ]
To jest fotomontaz:
http://www.solarigrafia.pl/imgs/3589/podgla d.html
+ moj komentarze pod tym zdjeciem.
Marek Jasiński [2014-11-29, 21:39 ]
Żeby nie brnąć zbyt długo (bo temat rzeka) - ja już dawno przestałem patrzeć na tzw. "czystość" fotografii - a i motaże z solarkami mi nie przeszkadzają (jedynie co bym chciał wiedzieć dla własnego samopoczucia - to czy obraz był deformowany programowo pod kątem geometrii). A co rozumiesz przez "fotomontaż"?
Maciej Zapiór [2014-11-28, 10:54 ]
Jak tylko uzywamy skanera, to wchodzimy w rejon obrobki cyfrowej. Elementami obrobki cyfrowej sa zabawy z kontrastem, kolorami, itp. Skoro sa, to nie udawajmy, ze ich nie ma. Jesli mozna je wykorzystac tworczo, to czemu nie?

Kiedys krytykowalem fotomontaz w solarkach. Zdania nie zmienilem, bo uwazam, ze jest to juz w wejscie do innej dziedzimy. Nie nazywam juz tego solarygrafia. Gdzies w tekscie jednego z ojcow zalozycieli, bylo napisane ze na solarygrafii obraz jest jak najbardziej rzeczywisty, bo obrazuje 1:1, to co jest przed kamera (tu nie miesci sie fotomontaz), ale jednoczesnie odrealniony, bo prezentuje cos poza zdolnosciami percepcyjnymi.

Ja solarygrafie uwazam za cos w rodzaju piecioboju nowoczesnego (http://pl.wikipedia.org/wiki/Pi%C4%99ciob%C 3%B3j_nowoczesny), biatlonu, lub chess-boxingu (http://pl.wikipedia.org/wiki/Szachowy_boks) . W kazdym przypadku mamy doczynienia z aktywnosciami ludzkimi z bardzo roznych dziedzin. W tych dziedzinach trzeba szkolic sie zrownowazenie.

Czasami na solarkach widzialem za duzo zabawy kolorami, czasami sa solarki, ktore az sie prosza o wyciagniecie kontrastu. Czyli jakies podstawy trzeba znac.

Ale nie bedzie z czego wyciagac, jesli nie zrobi sie dobrego otworka.
Marek Jasiński [2014-11-28, 00:01 ]
:) Nie neguję tego co piszesz (daleko mi do tego), ale uważaj na wyznawców "czystej" fotografii ;) Choć z drugiej strony chyba nie do końca bym chciał widzieć solarigrafię z przewagą postobróbki ;) (dobra, nie chcę wsadzać kija w mrowisko, bo dyskusja z tego może być długa, w sam raz na planowany zlot :) )
Maciej Zapiór [2014-11-27, 11:26 ]
Ostatnio puszczam wodze fantazji. To czesc procesu tworczego. Troche maly akcent na to jest postawiony. A mozna wiele.
To jest fajne w solarygrafii, ze trzeba sie znac na wlasnosciach puszek i skanerow. Trzeba umiec robic otworki i operowac programem graficznym.
Solarygrafia to sztuka 'totalna'.
Marek Jasiński [2014-11-26, 22:30 ]
Zabijasz obróbką ;)